• Ustawa
  • Ochrona środowiska
  • 30.04.2025

Firmy zaoszczędzą czas dzięki jednemu raportowi o emisjach

Źródło propozycji: sprawdzamy.com

Opis

Firmy przestaną ponosić niepotrzebne koszty administracyjne i ograniczą ryzyko błędów, jeśli zamiast dwóch osobnych raportów będą składać tylko jeden wspólny raport o emisjach do KOBiZE. Obecny obowiązek podwójnego raportowania oznacza stratę czasu, pieniędzy i zasobów, nie poprawiając realnej ochrony środowiska. Jeden raport to prostsza administracja i sprawniejsza kontrola państwa.

Jak jest teraz?

Raz w roku do 31 marca podmioty korzystające ze środowiska przedkładają marszałkom województw wykazy za rok poprzedni zawierające informacje i dane o zakresie korzystania ze środowiska oraz wysokości należnych z tego tytułu opłat. Ponadto Raport do KOBiZE należy złożyć w terminie do końca lutego każdego roku, za rok poprzedni.

Dlaczego trzeba to zmienić?

Zmiana jest potrzebna, ponieważ podwójne raportowanie generuje zbędną biurokrację, zwiększa koszty administracyjne i utrudnia prowadzenie działalności. Uproszczenie procesu pozwoli firmom zaoszczędzić czas i środki.

Przykład

Firma zobowiązana do raportowania emisji musi najpierw przesłać dane do KOBiZE, a następnie te same informacje przekazać do urzędu marszałkowskiego. Powoduje to dublowanie pracy, angażowanie dodatkowych zasobów i wydłużenie procesu, mimo że dane są identyczne.

Jakie będą korzyści?

  • Zmniejszenie biurokracji.
  • Oszczędność czasu i kosztów.
  • Uproszczenie procesów i zwiększenie efektywności.

Komentarze związków zawodowych

N. Kusiak: Brak zdania

A. Jagodzińska: Brak zdania

Podsumowanie

Proponuje się uproszczenie systemu poprzez raportowanie wyłącznie do KOBiZE, z możliwością wnoszenia opłat środowiskowych za pośrednictwem tego narzędzia, eliminując konieczność składania oddzielnych raportów do urzędu marszałkowskiego. W ślad za tym rozwiązaniem marszałek województwa powinien mieć wgląd do tych raportów i uiszczonej opłaty. Sugeruje się wypracowanie takiego mechanizmu, żeby właściwa opłata trafiała na konto właściwego urzędu marszałkowskiego, jak ma to miejsce obecnie.

Załączniki