Ładowarka w garażu bez zgody sąsiadów – uprośćmy procedurę

Dziś mieszkańcy bloków, którzy chcą zainstalować prywatną ładowarkę do auta elektrycznego, często trafiają na mur biurokracji. Wspólnoty i zarządcy blokują decyzję lub przeciągają procedurę, mimo że technicznie wszystko jest możliwe. Proponujemy jasne zasady: ekspertyza na koszt wnioskodawcy, decyzja w 30 dni – a jeśli nie ma realnych przeciwwskazań, można instalować. To ułatwi życie użytkownikom aut elektrycznych i przyspieszy rozwój zielonego transportu w miastach.

Propozycja zakłada uproszczenie i przyspieszenie procedury instalacji prywatnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych w garażach budynków wielorodzinnych poprzez uregulowanie kwestii ekspertyz i terminów wydawania zgód.

Obecny system jest nieprzewidywalny, nieprzejrzysty i nadużywany do blokowania inwestycji. Brak realnych terminów oraz obowiązku działania po stronie zarządców zniechęca mieszkańców do zakupu pojazdów elektrycznych i hamuje rozwój infrastruktury ładowania.

Mieszkaniec posiadający miejsce postojowe przez wiele miesięcy nie może zainstalować ładowarki do pojazdu elektrycznego, bo zarządca wspólnoty nie zlecił wymaganej ekspertyzy ani nie udzielił odpowiedzi na wniosek, mimo że instalacja jest technicznie możliwa.

Propozycja doprecyzowuje obowiązki zarządców nieruchomości i wprowadza terminy na wykonanie ekspertyz i rozpatrzenie wniosków o zgodę na instalację ładowarki. Umożliwia też wnioskodawcy instalację po bezskutecznym upływie terminu lub braku uzasadnionej odmowy, co zwiększy pewność działania i przyspieszy rozwój elektromobilności.