• Ustawa i rozporządzenie
  • Obronność 2.0
  • 24.09.2025

Legalne zakłócacze dronów tam, gdzie liczy się każda sekunda

Źródło propozycji: SprawdzaMY

Opis

Propozycja zakłada wprowadzenie zmian w przepisach telekomunikacyjnych i wykonawczych do dyrektywy RED, które umożliwią legalne stosowanie specjalistycznych systemów zakłócających (tzw. jammerów) w wybranych obiektach infrastruktury krytycznej, takich jak lotniska, elektrownie, rafinerie czy obiekty wojskowe. Obecnie nie istnieje ścieżka zgodności, która umożliwiłaby legalne dopuszczenie takich urządzeń do użytkowania.

Jak jest teraz?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami i dyrektywą RED, wszystkie urządzenia radiowe muszą spełniać rygorystyczne normy dotyczące kompatybilności elektromagnetycznej, ograniczenia zakłóceń i użycia widma radiowego. Systemy zakłócające (jammery), których celem jest właśnie zakłócanie transmisji sygnału, nie są w stanie spełnić tych wymogów – co oznacza, że nie mogą uzyskać oceny zgodności CE i nie mogą być legalnie stosowane, nawet w infrastrukturze krytycznej. Co więcej, rozporządzenie MC z 2022 r. wskazuje, które urządzenia mogą być stosowane bez pozwolenia – jammerów wśród nich nie ma. W efekcie: nie istnieje droga do legalnego wprowadzenia jammerów do obrotu, brak jest kategorii technicznej umożliwiającej ocenę zgodności, ich użycie jest formalnie nielegalne – nawet w sytuacjach realnego zagrożenia.

Dlaczego trzeba to zmienić?

Systemy antydronowe muszą czasem używać środków aktywnych – takich jak zakłócacze sygnału. Ich skuteczność została udowodniona w wielu krajach – m.in. we Francji czy Niemczech, gdzie ich stosowanie jest dozwolone przez służby publiczne w określonych lokalizacjach. W Polsce obowiązujące przepisy są tak rygorystyczne, że praktycznie uniemożliwiają legalne wdrażanie jakichkolwiek jammerów – nawet w sytuacjach oczywistego zagrożenia bezpieczeństwa (np. nad elektrownią lub lotniskiem). Problemem nie jest sam fakt zakłócania, tylko brak odpowiednich norm technicznych i wyjątków w przepisach, które pozwalałyby na dopuszczenie takich urządzeń pod ścisłą kontrolą. Proponowane zmiany przewidują m.in.: stworzenie odrębnej kategorii urządzeń zakłócających dedykowanych systemom antydronowym, specjalną procedurę oceny zgodności z uwzględnieniem kontroli ryzyka, wprowadzenie obowiązku rejestracji, licencjonowania i raportowania zakłóceń, ograniczenie terytorialne – tylko dla wybranych obiektów infrastruktury krytycznej.

Przykład

Na terenie elektrowni pojawia się niezidentyfikowany dron. Personel ochrony dysponuje jammerem, ale nie może go legalnie użyć – bo nie ma on oceny zgodności CE, a jego użycie narusza przepisy. Służby są zmuszone do bezczynności, mimo że zagrożenie jest realne i czas reakcji kluczowy.

Jakie będą korzyści?

  • możliwość legalnego stosowania skutecznych systemów antydronowych,
  • zwiększenie bezpieczeństwa obiektów infrastruktury krytycznej,
  • zgodność z najlepszymi praktykami stosowanymi w UE,
  • precyzyjne ramy prawne i kontrola stosowania,
  • eliminacja niepewności prawnej dla służb i operatorów obiektów,
  • brak dodatkowych kosztów dla budżetu państwa.

Podsumowanie

Dziś dron atakuje – a jammer nie może zadziałać, bo jest nielegalny. Proponujemy to zmienić, tworząc jasne wyjątki prawne dla wybranych obiektów krytycznych. To bezpieczne, zgodne z interesem państwa i realnie wzmacnia naszą odporność na zagrożenia.