Szybciej i taniej zainstalujesz stację ładowania aut elektrycznych

Likwidacja zbędnych badań technicznych dla części stacji ładowania aut elektrycznych, zwłaszcza tych prywatnych i o mniejszej mocy. Dzięki temu łatwiej, szybciej i taniej postawisz własny punkt ładowania w domu, firmie czy wspólnocie mieszkaniowej. To krok w stronę czystszego powietrza i rozwoju elektromobilności w Polsce.

Obecnie obowiązujące przepisy nakładają obowiązek przeprowadzania badań technicznych przez Prezesa UDT na wszystkie stacje ładowania pojazdów elektrycznych, niezależnie od ich mocy, lokalizacji czy przeznaczenia. Dotyczy to zarówno dużych stacji ogólnodostępnych, jak i małych, prywatnych instalacji w domach czy zakładach pracy. Procedury te wydłużają czas uruchomienia infrastruktury i generują niepotrzebne koszty, zwłaszcza dla instalacji o niskim napięciu i użytkowaniu lokalnym. Wiele obiektów spełnia wymogi bezpieczeństwa mimo braku formalnych badań, ze względu na niskie ryzyko. Obecnie wymóg ten wprawdzie ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa, ale w praktyce utrudnia rozwój elektromobilności i może zniechęcać użytkowników do instalowania własnych stacji ładowania. Część podmiotów, zwłaszcza w sektorze prywatnym, nie jest świadoma konieczności takich badań albo uważa je za nieuzasadnione, co spowalnia postęp tej technologii.

Zmiany w regulacjach są konieczne, ponieważ obecne przepisy hamują rozwój elektromobilności i zwiększenie infrastruktury ładowania z powodu nadmiernych wymagań. W wielu krajach europejskich, takich jak Litwa, Portugalia czy Hiszpania, wprowadzono korzystne rozwiązania pozwalające na samodzielną instalację i użytkowanie prywatnych stacji ładowania bez konieczności obowiązkowych badań technicznych, co znacznie ułatwia rozwój tej branży. Obecne wymogi w Polsce są nieadekwatne do rzeczywistego poziomu ryzyka związanego z małymi, prywatnymi stacjami. Dodatkowo, regulacje te generują zbędne koszty i opóźniają dostęp do infrastruktury ładowania, co jest niekorzystne dla konsumentów i inwestorów. Dane wskazują, że ograniczenie tych obowiązków przy zachowaniu minimalnych standardów bezpieczeństwa przyspieszy wzrost liczby punktów ładowania, poprawi konkurencyjność rynku i wesprze realizację celów ekologicznych. Zmiany te wpisują się w długoterminową strategię rozwoju zrównoważonego transportu i energetyki, zwiększając efektywność procesów administracyjnych.

Obecnie właściciel prywatnego domu z własnym garażem i podwórkiem chce zainstalować własną stację ładowania pojazdu elektrycznego. Musi on jednak przejść formalności związane z badaniem technicznym w UDT, co wymaga czasu i wiąże się z dodatkowymi kosztami. Jest niezadowolony, bo procedura opóźnia jego plany i zwiększa koszty inwestycji. W innym przypadku osoba prowadząca mały zakład produkcyjny chciałaby zainstalować ładowarkę, ale obecne przepisy wymuszają od niej przeprowadzenie badań, które w takim przypadku są zupełnie niepotrzebne i utrudniają szybkie uruchomienie infrastruktury. Skutkiem są wymuszone opóźnienia lub rezygnacje z inwestycji, co negatywnie wpływa na rozwój elektromobilności w Polsce.

Proponowana zmiana ma na celu ograniczenie obowiązku badań technicznych dla stacji ładowania pojazdów elektrycznych, zwłaszcza tych wykorzystywanych do użytku prywatnego lub lokalnego. Regulacja ta ograniczy biurokrację, obniży koszty i przyspieszy proces instalacji infrastruktury, co jest kluczowe dla dynamicznego rozwoju elektromobilności. Wprowadzenie tych zmian pozwoli na lepszą adaptację rynku do potrzeb użytkowników indywidualnych i przedsiębiorców, zwiększając dostępność punktów ładowania oraz wspierając transformację energetyczną. Efektem będą także: wzrost konkurencyjności inwestorów, wyższe wpływy budżetowe i większa popularność ekologicznych rozwiązań transportowych. Z punktu widzenia bezpieczeństwa, proponowane rozwiązania opierają się na minimalnych normach technicznych i nadzorze instalacyjnym, które pozwolą zachować wysokie standardy ochrony użytkowników. W szerszej perspektywie to krok ku bardziej nowoczesnej i zrównoważonej infrastrukturze energetycznej i transportowej w Polsce.