Wyższe progi raportowania cen transferowych odciążą mniejszych podatników

Podniesienie progów dokumentacyjnych w obszarze cen transferowych zmniejszy liczbę podmiotów objętych obowiązkami sprawozdawczymi, bez wpływu na zdolność organów do kontrolowania faktycznych ryzyk podatkowych. Obecny próg jest zbyt niski w stosunku do rzeczywistego ryzyka optymalizacji. Zmiana pozwoli skupić zasoby administracji skarbowej na dużych transakcjach i realnych nadużyciach.

Obecnie limity transakcyjne wynoszą 2 mln zł netto dla transakcji usługowych i innych, 10 mln zł netto dla transakcji finansowych i towarowych, oraz 0,5/2,5 mln zł netto dla transakcji powiązanych i niepowiązanych z podmiotami z terytorium rajów podatkowych. Limity są niskie, co powoduje konieczność sporządzania dokumentacji cen transferowych nawet przy relatywnie niewielkich transakcjach, zwłaszcza w walutach obcych. OECD nie precyzuje progów, zostawiając je państwom członkowskim, co skutkuje dużą rozbieżnością międzynarodową. Przykładowo, transakcja gwarancyjna na 11 mln zł zmusza do dokumentacji, mimo że jej wpływ na zysk jest minimalny. Obciążenia te są szczególnie dotkliwe dla dużych firm, które realizują wiele minimalnych transakcji, obciążając je nieproporcjonalnie. W efekcie przedsiębiorcy ponoszą wysokie koszty i tracą czas na dokumentację transakcji o marginalnym znaczeniu. Organy podatkowe, z kolei, muszą analizować ogromną ilość dokumentacji, co obniża skuteczność kontroli i zwiększa koszty administracji.

Limity transakcyjne dla cen transferowych są zbyt niskie i nieadekwatne do aktualnych warunków rynkowych. Obecne regulacje powodują nadmierne obciążenie przedsiębiorców i organów skarbowych, szczególnie w przypadku transakcji o niskiej wartości, które nie wpływają istotnie na podstawę opodatkowania. Przykład z firmą ABC S.A. pokazuje, jak wymogi dokumentacyjne dla niewielkich transakcji obciążają firmę i generują niepotrzebne koszty. Podobne problemy występują w innych krajach, gdzie progi znacząco się różnią, często są wyższe lub dostosowane do lokalnych realiów. Podniesienie progów poprawiłoby konkurencyjność polskich przedsiębiorstw i zmniejszyło obciążenia administracyjne bez uszczerbku dla skuteczności kontroli skarbowej. Zmiany te są konieczne, aby regulator był elastyczny i adekwatny do realiów gospodarczych oraz międzynarodowych standardów, zapewniając równowagę między uproszczeniem a bezpieczeństwem fiskalnym.

Firma ABC S.A. rocznie osiąga obroty około 400 mln zł i realizuje wiele transakcji o małej wartości, takich jak gwarancje na 11 mln zł, nabycie materiałów z Hongkongu za 0,7 mln zł czy podniesienie kapitału o 2,5 mln zł. Obowiązkami dokumentacyjnymi jest obciążona nawet w przypadku, gdy te transakcje mają minimalne lub żadne znaczenie dla podstawy opodatkowania. Na przykład, gwarancja na 11 mln zł wymaga pełnej analizy cen transferowych, mimo że jej realny wpływ na zysk to zaledwie 55 tys. zł. Podobnie transakcja z Hongkongiem, stanowiąca tylko 0,175% przychodów, wymusza sprzężone formalności i koszty, mimo że jej praktyczny efekt jest marginalny. Te obciążenia odciągają firmę od kluczowych działań i zwiększają ryzyko błędów, a organy kontrolne muszą analizować niewielkie transakcje, co nie jest efektywne z punktu widzenia fiskusa.

Zmiana proponowanych progów na wyższe limity dokumentacyjne ma na celu zmniejszenie nadmiernych obciążeń administracyjnych dla przedsiębiorców oraz usprawnienie kontroli skarbowej. Podniesienie progów dla transakcji finansowych, kapitałowych i rajowych pozwoli na skupienie się na najbardziej istotnych operacjach, minimalizując formalności i koszty. Takie rozwiązanie będzie lepiej dopasowane do aktualnych warunków rynkowych i międzynarodowych praktyk. Jednocześnie, organy kontrolne zachowają możliwości weryfikacji transakcji o niskiej wartości, co zapewni odpowiednią ochronę interesów fiskalnych Państwa. Zmiany te będą wspierały rozwój gospodarczy, zwiększenie konkurencyjności przedsiębiorstw oraz poprawę efektywności działania instytucji podatkowych. Podsumowując, proponowane modyfikacje w przepisach przyczynią się do bardziej elastycznego, sprawiedliwego i skutecznego systemu podatkowego, redukując biurokrację i wspierając dynamiczny rozwój rynku.