Nowoczesne instalacje śmieciowe? Odblokujmy rynek i przestańmy promować przestarzałe technologie

Prawo zmusza firmy do przetwarzania odpadów komunalnych tylko w jeden sposób – metodą mechaniczno-biologiczną. To przestarzałe i kosztowne rozwiązanie, które blokuje rozwój nowocześniejszych, bardziej ekologicznych technologii. Proponujemy zmianę przepisów tak, aby liczyła się jakość i skuteczność instalacji, a nie jedna, narzucona metoda. Dzięki temu odpady będą przetwarzane efektywniej, z mniejszą emisją, niższym kosztem i większym odzyskiem surowców.

Obowiązujące przepisy uznają za „instalacje komunalne” wyłącznie te, które stosują technologię mechaniczno-biologicznego przetwarzania (MBP). Ogranicza to rynek do jednej metody, mimo że prawo UE tego nie wymaga, a inne technologie mogą być bardziej efektywne i przyjazne środowisku.

Polskie przepisy są sprzeczne z dyrektywami UE, które nie narzucają konkretnej technologii, lecz wymagają stosowania najlepszych dostępnych technik (BAT). Obecna regulacja hamuje rozwój rynku, blokuje innowacje i zwiększa koszty przetwarzania odpadów, obciążając samorządy, mieszkańców i środowisko.

Firma opracowała nową technologię odzysku surowców z odpadów, bardziej wydajną niż MBP. Nie może jej jednak stosować, ponieważ obowiązujące przepisy nie uznają takich instalacji za „komunalne”, co blokuje jej udział w systemie gospodarowania zmieszanymi odpadami komunalnymi.

Definicja instalacji komunalnej zawarta w art. 35 ust. 6 ustawy o odpadach powinna zostać zmieniona w taki sposób, aby w oparciu o obiektywne kryteria, za instalację komunalną mogły zostać uznane instalacje, które spełniają wymogi w zakresie najlepszych dostępnych technik (BAT), a nie tylko te, które opierają się na procesach mechaniczno-biologicznych.